Miejski Ludowy Klub Sportowy Sorento Zadębie Skierniewice został założony 27 lipca 2007 roku. Jednak początki klubu Sorento sięgają jeszcze kilku lat wstecz. Zapraszamy do lektury artykułu na temat krótkiej, acz bogatej historii Dumy Regionu.
W 1998 r. Pan Grzegorz Budynek powołał do istnienia Gminny Ludowy Klub Sportowy Sorento Kamion. Jednym z podstawowych priorytetów jego istnienia była popularyzacja sportu wśród dzieci i młodzieży. Z myślą o nich klub organizował liczne turnieje piłkarskie, służył też potrzebną pomocą w realizacji szkolnych zajęć wychowania fizycznego. Szkolenie młodzieży legło u podstaw działalności Sorento. Sezon 2001/2002 to początek funkcjonowania drużyny seniorskiej. Początki nie były łatwe. Sorento Kamion nie zachwycało w swoich ligowych występach. Także i w rozgrywkach mazowieckiego Pucharu Polski kończyło swój udział już w początkowych fazach. Sezon 2003/2004 przyniósł przełom. Sorento pewnie wygrało jedną z warszawskich B-klas, notując aż 20 zwycięstw! W regionalnym Pucharze Polski odpadło natomiast dopiero w III rundzie po heroicznym boju z Turem Jaktorów, rozstrzygniętym po serii rzutów karnych (2-4 dla Tura). W kolejnych sezonach Sorento balansowało pomiędzy warszawską A-klasą i B-klasą. Z kolei w rozgrywkach mazowieckiego Pucharu Polski największym sukcesem był awans do IV rundy w sezonie 2006/2007. Tam Sorento zostało wyeliminowane przez ten sam Tur Jaktorów, z którym ekipa z Kamiona mierzyła się 3 lata wcześniej.
Latem 2007 roku następuje rozwiązanie seniorskiej drużyny Sorento Kamion. 27 lipca Pan Grzegorz Budynek zakłada Miejski Ludowy Klub Sportowy Sorento Zadębie Skierniewice. Nazwa "Sorento" była pomysłem skierniewickiego radnego Krzysztofa Jażdżyka, współtwórcy i członka klubu, który wielokrotnie gościł w urokliwym włoskim miasteczku o tej samej nazwie. Drużynę znów czekała wspinaczka od samego dołu ligowej hierarchii. Postępy były jednak błyskawiczne. W sezonie 2007/2008 Sorento Zadębie wygrało skierniewicką B-klasę, odnosząc zaledwie 1 porażkę! Rok później pokazało swoją siłę również w A-klasie i wraz z ekipą Orląt Cielądz wywalczyło awans do skierniewickiej okręgówki. Tu rywalizacja była już znacznie bardziej zacięta, jednak piłkarze z Zadębia pokazali charakter i zdołali się utrzymać.
Przełomowy w historii klubu był sezon 2010/2011. Klub okrzepł już pod względem organizacyjnym i jego działacze postawili zawodnikom ambitny cel: awans do IV ligi. Zadanie było szalenie trudne, jako że rywale nie zamierzali tanio sprzedać skóry. Zadębiacy dzielnie walczyli i po rundzie jesiennej zajmowali 3. miejsce w tabeli z dorobkiem 24 punktów i zaledwie jednym oczkiem straty do liderujących Orła Nieborów i Pelikana II Łowicz. Wiosną w Sorento nastąpiły znaczące wzmocnienia. Do drużyny dołączyło m.in. kilku graczy lokalnego rywala, Unii Skierniewice: doświadczeni Artur Szymczyk i Jacek Krulik oraz młody, utalentowany Tomasz Cybulski. Na efekty nie trzeba było długo czekać. Sorento zwyciężyło rywalizację w skierniewickiej klasie okręgowej, zdobywając 52 punkty i osiągając bezpieczną przewagę nad resztą stawki. Warto zauważyć, że zadębiacy (ex aequo z piłkarzami Widoku Skierniewice) mogli się również poszczycić najmniejszą liczbą straconych bramek w lidze (34). Z pewnością niemała w tym zasługa wspomnianych starych wyjadaczy z Unii, którzy dzielili i rządzili w linii obrony.
Sekretem sukcesów Sorento jest unikalne połączenie doświadczenia i młodości. Starsi gracze stanowią wzór i oparcie dla młodszych zawodników, którzy systematycznie dołączają do pierwszego składu. Bezpośrednim zapleczem kadrowym jest drużyna juniorów, występująca w skierniewickiej okręgówce.
Przed działaczami i piłkarzami Sorento Zadębie stoi wielkie wyzwanie organizacyjne, jakim są występy w łódzkiej IV lidze. Miejmy nadzieję, że nie zawiodą pokładanych w nich nadziei i dostarczą licznej rzeszy swoich fanów wielu wspaniałych emocji w nadchodzącym sezonie 2011/2012.
~kasza91
