W niedziele o godzinie 11:00 Sorento zmierzyło się ze spadkowiczem do klasy B, Muskadorem Wola Pękoszewska, który zajmuje 13 miejsce w tabeli klasy A z dorobkiem 16 pkt.
Mecz był niesłychanie ważny w kontekście utrzymania się Sorento w A klasie. Od początku pierwszej połowy to zespół Sorento przejął incjantywę i raz po raz wyprowadzał ataki na bramkę Muskadora. Jednak brakowało szczęścia lub świetnie w bramce spisywał się golkiper gości Marcin Kaliszek, który kilkanaście razy ratował swój zespół od straty bramki, min. po strzałach zza pola karnego Łukasza Dominiaka. Gdy wydawało się, że pierwsza połowa skończy się remisem 0:0, w 44 min sędzia podyktował rzut karny dla Sorento po zagraniu ręką w polu karnym obrońcy Muskadora. Wykonawcą karnego był Arkadiusz Caban, jednak zawodnik Sorento nie strzelił gola, jego strzał wyczuł Marcin Kaliszek i odbił piłkę.
Pierwsza połowa skończyła się wiec wynikiem remisowym.Warto też dodać, że zespół Muskadora miał w pierwszej połowie też swoją 100% sytuację po błędzie naszego stopera Damiana Gawlikowskiego, który nie przejął lecącej piłki. Dogodnej sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem nie wykorzystał napastnik gości, jego strzał przeszedł minimalnie nad poprzeczką.
Druga połowa to również dominacja zespołu Sorento, jednak brakowało wypracowania akcji która rozstrzygnęłaby spotkanie. Znów świetnie w bramce Muskadora spisywał się Marcin Kaliszek, który kilkanaście razy bronił strzały głównie zza pola karnego, oddane przez zawodników Sorento.Wynik nie uległ już zmianie i mecz skończył się bezbramkowym remisem.
Równolegle, o godzinie 11:00 w Sierakowicach grał nasz bezpośredni rywal w walce o utrzymanie w A klasie, czyli zespół Sierakowianki Sierakowice, a jej rywalem był zespół lidera A klasy, czyli Sokół Regnów. Mecz skończył się pewną wygraną Regnowa 4:0 i oznacza to, że na kolejkę przed końcem ligi mamy 4 pkt przewagi nad Sierakowianką Sierakowice, co jest równoznaczne z tym, że na dziś utrzymaliśmy się w A klasie!!!
Nie jest to jednak pewna informacja, bo wszystko zależy od tego, czy mistrz z okręgówki - zespół Olimpii Chąśno lub vice mistrz skorzysta z prawa z awansu do IV ligi. Bo jeśli nie, to z A klasy spadną nawet 4 zespoły. Sorento ma na swoim koncie 29 pkt i zajmuje 11 miejsce w tabeli A klasy, na 10 miejscu jest zespół Zjednoczeni Bobrowniki Dzierzgów, który ma na koncie 32 pkt, wiec jeśli wygralibyśmy w ostatniej kolejce z Manchatanem, a Zjednoczeni przegrają z Konopnicą, to zrównamy się po 32 pkt z Bobrownikami, ale mamy lepszy bilans bezpośrednich meczów z tym zespołem, bo przegraliśmy 1:4 na wyjeździe i wygraliśmy 5:0 u siebie.
Zatem trzeba wygrać najbliższe spotkanie z Manchatanem Nowy Kawęczyn i liczyć na porażkę Zjednoczonych z Konopnicą. Do końca musimy walczyć o to 10 miejsce w tabeli. Mecz z Manchatanem odbędzie się w najbliższą niedzielę, 22 czerwca o godz 15:00 w Raduczu.