- autor: Sorento17, 2015-05-24 19:52
-
Sorento w środę oddało mecz u siebie walkowerem. Porażką zakończyła się derbowa potyczka z Unią, natomiast z Konopnicy, ostatniej drużyny ligi wywieźliśmy zaledwie punkt...
Sorento znowu nie potrafi zebrać się w garść i po trzech ostatnich meczach mamy zaledwie jeden punkt. W derbach z Unią pogrążyli nas byli gracze naszej ekipy, bo bramkę zdobył Patryk Bojańczyk (skuteczny napastnik Sorento z czasów występów w IV lidze) i Bartek Bolek (najbardziej bramkostrzelny piłkarz z sezonu mistrzowskiego drużyny juniorów starszych). Unia była poza zasięgiem, chociaż ambicji naszym zawodnikom nie zabrakło. Szkoda, że nie pokazali jej w ostatnią środę, gdy okazało się, że nie uda się zebrać nawet 11 zawodników na mecz u siebie (!) z Pogonią Godzianów.
Do końca sezonu pozostały trzy mecze, warto przynajmniej rozegrać je na boisku, by zostawić po sobie jak najlepsze wrażenie. Widać wyraźnie, że młody zespół Sorento nie do końca umie dać sobie radę z bardziej doświadczonymi drużynami A klasy, chociaż postęp jest. Sobotni wyjazd do Miedniewic na pewno też nie będzie najłatwiejszy, ale z drugiej strony, nawet jeśli do wyboru jest walkower i przegrana na boisku, to na pewno warto wybrać to drugie. A przecież mecz ma zawsze 90 minut, w trakcie których przebudzić się może każda drużyna.